KREMOWANIE MIODU A PROCES KRYSTALIZACJI
Miód występuje w różnych odmianach, smakach i barwach. Mimo ogromnej różnorodności, istnieją cechy wspólne wszystkich miodów. W pierwszej fazie mają płynną konsystencję zwaną patoką, która po pewnym czasie przechodzi proces krystalizacji. Czas procesu krystalizacji zależy od rodzaju miodu. Najszybciej krystalizuje miód rzepakowy, najdłużej miód akacjowy. Skrystalizowany miód nazywa się krupcem. Proces ten nie oznacza utraty jakości miodu. Świadczy jedynie o reakcjach biochemicznych, zachodzących w naturalnym miodzie. Często gdy spożywamy miód z pieczywem, patoka spływa z kromek. Natomiast krupiec bywa twardy i często nie daje się go rozsmarować. Dlatego idealnym rozwiązaniem jest kremowanie miodu.
Kremowanie miodu to proces, dzięki któremu miód jest bardzo łatwy do wyjmowania ze słoika i rozsmarowania np. na pieczywie. Kremowany miód jest puszysty, nie ma wyczuwalnych kryształków. Kremowanie sprawia, że w miodzie nie tworzą się grubsze kryształki. W trakcie procesu nic się do miodu nie dodaje, ani niczego się nie zabiera, dlatego kremowanie jest bardzo zdrową technologią. Nie zmienia właściwości leczniczych, zdrowotnych ani odżywczych miodu, modyfikuje się jedynie właściwości fizyczne. Proces ten polega na intensywnym mieszaniu przez okres kilku dni w odstępach 2 godzin. Zaletą kremowania miodu jest bez wątpienia jego konsystencja. Przez cały rok miód wygląda świeżo. Wiele osób uważa, że skrystalizowany miód traci wartości odżywcze. Jest to błędne stwierdzenie, jednak dzięki kremowaniu miód może być polecany jako produkt najwyższej jakości przez cały rok. Warto pamiętać, że kremowany miód należy przechowywać w temperaturze 20-22 stopnie Celsjusza. Wyższa temperatura może spowodować ponowne przejście miodu do stanu płynnego.
W naszej pasiece wszystkie gatunki dostępne są w postaci kremowanej.